niedziela, 25 maja 2014

Pavlova z truskawkami


Idealna dla miłośników bez. 
Ja mam w domu właśnie takiego miłośnika i ta oto Pawłowa zadowoliła go w zupełności. 
Na zewnątrz chrupiąca, w środku miękka, o konsystencji lekkiej pianki. Nieziemsko słodka, dlatego idealnie pasują do niej lekko kwaskowe truskawki, które wreszcie smakują jak prawdziwe :) Ja dodatkowo umoczyłam kilka w czekoladzie, no cóż, nie mogłam się powstrzymać ! 

Na początku bezy były dla mnie tajemnicą. Swoje pierwsze - spalone na brąz odrywałam z papieru do pieczenia. Trochę zajęło mi zrozumienie, że z bezą niestety trzeba postępować uważnie i zgodnie z przepisem. No i pieczenie, a tak właściwie suszenie.. Powoli i cierpliwie. Jeśli podejdziemy do tego spokojnie, musi się udać ! Później idzie sprawnie i łatwo. 

Zachęcam więc bardzo serdecznie :)

Składniki:
  • 4 duże, lub 5 małych białek
  • szklanka cukru ( 250 g )
  • łyżka skrobi ziemniaczanej
  • łyżka soku z cytryny
  • 350 ml śmietany kremówki ( 30 - 36 %)
  • 1 -2 łyżki cukru pudru ( w zależności od upodobań, można nie słodzić wcale)
  • truskawki
Sposób przygotowania: 
Białka ubijamy ( tak aby pozostały na swoim miejscu, gdy przechylimy miskę ,,do góry nogami''). Jeśli piana jest dość sztywna, ciągle miksując dosypujemy po łyżce cukru. Robimy to powoli. Miksujemy, aż kryształki cukru się rozpuszczą. Na koniec dodajemy płaską łyżkę skrobi i łyżkę soku z cytryny. No i oczywiście miksujemy. Beza powinna być teraz lśniąca, sztywna i gęsta ( tak, aby zostawała na łyżce, czy wyjętych z miksera łopatkach). 
Na wyłożonej papierem blasze rysujemy okrąg o średnicy 18 - 20 cm ( ja odrysowałam od mniejszego talerza). W wyznaczone miejsce wykładamy bezę. Formujemy ją lekko, i wstawiamy do nagrzanego do 160 stopni piekarnika. Po krótkiej chwili temperaturę zmniejszamy do 120 stopni i pieczemy ok. 1 h 40  min. ( W zależności od możliwości piekarnika. Jeżeli beza piecze się na brązowo, oznacza to, że piekarnik grzeje za mocno. )

Gdy beza wystygnie, ubijamy kremówkę, słodzimy ją odrobinę, tak aby w połączeniu ze słodką bezą, całość nie okazała się przesłodzona. Śmietankę wykładamy na wierzch naszej bezy. Układamy truskawki. 

Życzę powodzenia i oczywiście smacznego :)
Przepis bierze udział w akcji:

Milion smaków truskawek

4 komentarze: